Close Menu
SlaskiSport
  • Gieksa
  • Górnik
  • Piast
  • Ruch
  • Tychy
  • Polonia
Co nowego?

Aż 5 minut trwała analiza VAR. Co na to Fornalik?

8.0

Ależ horror z happy endem w Tychach!

Co nadal niepokoi Rafała Góraka?

Facebook X (Twitter) Instagram
  • Gieksa
  • Górnik
  • Piast
  • Ruch
  • Tychy
  • Polonia
Facebook X (Twitter) Instagram
SlaskiSport
  • Piłka nożna
  • Kibice
  • Stadiony
  • Transfery
  • Inne sporty
SlaskiSport
SlaskiSport.pl:Strona główna » Emocje nad siatką. O sukcesy łatwo nie będzie
Foto Lukasz Sobala / PressFocus
Siatkówka

Emocje nad siatką. O sukcesy łatwo nie będzie

By Redakcja18 października, 2025


Wyjątkowo ciekawie zapowiadają się rozpoczynające się właśnie zmagania siatkarek w Tauron Lidze. Faworytów do mistrzostwa Polski wydaje się być kilku, a szyki najlepszym chce pomieszać jedyny reprezentant województwa śląskiego w elicie, czyli BKS BOSTiK ZGO Bielsko-Biała. – Patrzymy na to spokojnie, każdy kolejny mecz jest naszym celem – mówią siatkarki BKS. Na zapleczu ekstraklasy o sukcesy naszym drużynom będzie jeszcze trudniej.

W dwunastozespołowej stawce dominują drużyny z centralnej Polski. Faworytkami do walki o złoto w tym sezonie wydają się być drużyny z Rzeszowa (obrończynie tytułu) oraz z Łodzi. Nie brakuje nawet opinii, że w tym sezonie będzie to liga dwóch prędkości, w której pozostałe drużyny będą się bić jedynie o medal brązowy. – Nie zgodzę się z taką opinią. Jeszcze nikomu wręczenie medalu przed sezonem nie pomogło. Oczywiście, zwłaszcza ekipa z Rzeszowa ma bardzo silną kadrę, ma w swoim zespole reprezentantki Polski, ale trzeba podchodzić do tego spokojnie. To będzie długi i wyrównany sezon. Za wcześnie by pewne rzeczy wyrokować – mówi trener zespołu z Bielska-Białej, Bartłomiej Piekarczyk.

W podobnym tonie wypowiadają się zresztą zawodniczki z Rzeszowa, chociażby Julita Piasecka. Przed sezonem zamieniła ona BKS na DevelopRes Rzeszów. – Spotykam się z takimi opiniami, ale wiem, że one nie będą nam pomagać – mówi 23-letnia przyjmująca, która sezon rozpoczęła od wizyty… w Bielsku-Białej. – To był na pewno szczególny dla mnie mecz. Szatni nie pomyliłam, ale się zawahałam – uśmiechała się młoda siatkarka po wygranej 3:1.

W ekipie z Bielska-Białej latem doszło do wielu zmian. Z drużyny odeszła nie tylko Piasecka, ale również inne czołowe zawodniczki. Z klubem pożegnały się chociażby Julia Nowicka, Joanna Lenkiewicz czy też Kinga Drabek. – Zmiany w zespole są spore, ale wygląda to dość ciekawie. Na pewno dziewczyny potrzebują czasu, ale wydaje się, że sprawią niejedną niespodziankę. Czy na wagę walki o tytuł? Przekonamy się – ocenia swoją byłą ekipę Julita Piasecka.

Foto Lukasz Sobala / PressFocus

Apetyty i oczekiwania w Bielsku-Białej są spore, o czym przekonuje chociażby frekwencja podczas pierwszego spotkania. Premierowy pojedynek w tym sezonie oglądało niespełna 2,5 tysiąca kibiców, co jak na standardy siatkarskie i mecz rozgrywany w środku tygodnia, jest bardzo dobrym rezultatem. – Tutaj pod tym względem nic się nie zmienia. Oczekiwania są spore, ale na pewno czas będzie działał na naszą korzyść. W zespole latem doszło do wielu zmian, to jeszcze nie jest nasza optymalna twarz. Kilka zawodniczek miało także swoje problemy, dopiero wraca do dyspozycji. Cierpliwość jest więc bardzo ważna, ale patrząc na to jak dziewczyny pracują na treningach, to jestem spokojny. Będzie lepiej w kolejnych tygodniach – mówi trener Piekarczyk, który jest spokojny o to, że BKS w kolejnych meczach będzie się prezentował lepiej niż na inaugurację, kiedy to gospodynie w meczu z mistrzem Polski ugrały tylko seta.

Do drużyny z Bielska-Białej latem dołączyły między innymi libero Adriana Adamek, przyjmująca Klaudia Nowakowska czy też atakująca Martyna Podlaska. – Bardzo dobrze się tutaj czuję, jest to na pewno ekipa z potencjałem na wygrywanie – mówi ta ostatnia. A tradycje siatkarskie w Bielsku-Białej są bardzo duże – BKS to ośmiokrotny mistrz Polski. Po raz ostatni tytuł świętowano w 2010 roku. Poprzednie rozgrywki zakończono natomiast na miejscu czwartym. – Teraz będziemy chcieli poprawić ten wynik – mówią zgodnie w klubie.

Klub z Bielska-Białej to od lat jedyny przedstawiciel województwa śląskiego w siatkarskiej elicie. I patrząc na to, jak przedstawia się sytuacja na zapleczu Tauron Ligi, chyba prędko się to nie zmieni. Co prawda w pierwszej lidze grają drużyny z Sosnowca, Imielina, a nawet Szczyrku, ale trudno spodziewać się, by w najbliższych sezonach w tych miastach powstały ośrodki, które mogłyby chociaż delikatnie zaburzyć układ sił w siatkarskiej elicie. – To są trudne rozgrywki, awans jest oczywiście możliwy, ale pewnie o coś więcej będzie bardzo trudno – mówi legendarny trener Wiktor Krebok.

Udostępnij Facebook Twitter

Zobacz też

Zawodnik Jastrzębskiego Węgla pojedzie na mistrzostwa świata

28 sierpnia, 2025

Jastrzębski Węgiel przedstawił plan przygotowań

27 sierpnia, 2025

Szerszeń pod wrażeniem warunków Jastrzębskiego Węgla

13 sierpnia, 2025
Dodaj komentarz
Leave A Reply Cancel Reply

Ostatnio dodane
Ruch 18 października, 2025

Aż 5 minut trwała analiza VAR. Co na to Fornalik?

8.0
Tychy 18 października, 2025

Ależ horror z happy endem w Tychach!

Gieksa 18 października, 2025

Co nadal niepokoi Rafała Góraka?

7.0
Górnik 18 października, 2025

Górnik pokazał charakter i wyszarpał remis!

O nas
O nas

Dostarczamy codziennie wiadomości o śląskim sporcie. Chcesz dołączyć? Napisz!

Redaktor prowadzący: Krzysiek Kubicki
Email: redakcja@slaskisport.pl
Mobile: 609 850 606

Baza zdjęć: PressFocus

Facebook X (Twitter) Instagram
© 2025 ŚląskiSport

Wpisz powyżej frazę i naciśnij Enter, by zacząć szukać. Naciśnij Esc, by anulować.