Szkoleniowiec Ruchu wyrównał już osiągnięcie Jerzego Wyrobka, a jutro w meczu z Pogonią Grodzisk Mazowiecki poprowadzi Niebieskich po raz 230! Będzie to klubowy rekord trenerski.
– To wielka sprawa, coś wyjątkowego, znaleźć się w gronie wielu wybitnych trenerów, którzy tu pracowali. Można by wymieniać nazwiska, a brakłoby palców u obu rąk. Zrównałem się niedawno z Jurkiem Wyrobkiem, który wiadomo, jakie miał zasługi dla Klubu. Ruch to 14 tytułów Mistrza Polski. Jest to dla mnie wielka nobilitacja i wyróżnienie, ale nie chciałbym na tym poprzestać i zadowolić się tylko faktem, że jestem rekordzistą. Chcę zostawić kolejny ślad w klubie swoją pracą. Szczególnie teraz, w tym okresie – powiedział Waldemar Fornalik w rozmowie z Ruch TV.
Fornalik i Wyrobek otwierają listę trenerów z największą liczba poprowadzonych meczów. Za tą dwójką znajdują się inni legendarni szkoleniowcy: Michal Vican (175), Edward Lorens (165) oraz Orest Lenczyk (162). Największym sukcesem Fornalika jako trenera Ruchu było wywalczenie tytułu wicemistrza kraju.
– Dla mnie nasze wicemistrzostwo… było jak mistrzostwo – powiedział Rafał Grodzicki na łamach Dziennika Sport . – Po wielu latach śmiejemy się, że gdybyśmy wygrali wtedy ligę, to pokazalibyśmy problem polskiej piłki. Bez niczego, bez bieżących wypłat, bez wielu podstawowych rzeczy, które były w innych klubach, byliśmy o 20 minut od mistrzostwa Polski. Wiele nie brakowało, a zbudował to trener Fornalik. Od samego początku wiedział, co trzeba dołożyć i jak pracować. Dla mnie on już wpisał się w legendę Ruchu Chorzów, razem z Gerardem Cieślikiem, Jurkiem Wyrobkiem, także wybitną postacią. Myślę, że jeszcze natrzaska tych meczów w Ruchu i trzymam za niego mocno kciuki! – dodał.