Śląski beniaminek wykręca znakomity wynik i olbrzymia w tym zasługa Łukasza Tomczyka. Polonii trudno będzie zatrzymać zdolnego szkoleniowca. Budujące jednak, że klub przygotowuje się na taki scenariusz.
Polonia jest w stanie wygrywać z Wieczystą, remisować w Chorzowie z Ruchem i być w ścisłym czubie tabeli Betclic I ligi. Rzeczywistość na ten moment wygląda pięknie. Pamiętajmy jednak, że jest druga strona medalu. Klub gra na kameralnym stadionie ze sztuczną nawierzchnią i ma jeden z najniższych budżetów w lidze. Ludzie z Bytomia są tego świadomi i nie zgrywają cwaniaków.
– Trzeba sobie jasno powiedzieć, że w Bytomiu są pewne ograniczenia. To nie tak, że za sprawą czarodziejskiej różdżki pokonamy pewne bariery i przeskoczymy na zupełnie inny poziom, adekwatny do tego, jakie mamy chęci czy ambicje – czy to trener Tomczyk, czy ja. Jesteśmy tego świadomi – zapewnił Tomasz Stefankiewicz w wywiadzie dla Śląskiego Sportu.
– Również należy sobie jasno powiedzieć, że jeśli trener Tomczyk w kolejnym sezonie będzie miał propozycję pracy w lepszym projekcie na wyższym poziomie, to zapewne z niej skorzysta. Będzie to naturalna kolej rzeczy. Świadomość tego, że może dojść do takiej sytuacji, wymusza na mnie i na pionie sportowym Polonii przygotowanie do takiego rozwiązania – dodał dyrektor sportowy Polonii.
Umówmy się. Trudno będzie przedłużyć kontrakt Łukasza Tomczyka, który wygasa z końcem sezonu. Już zimą, czyli przed zrobieniem awansu do Betclic I ligi, ten fachowiec otrzymywał oferty z innych klubów. Został, osiągnął sukces, a obecny sezon rysuje się jako dokończenie pięknego dzieła.
Mam zarazem przekonanie, że dzięki takim ludziom jak Tomasz Stefankiewicz i jego sposobowi myślenia Polonii nie grozi zapaść. Ewentualne odejście ważnego piłkarza czy tym bardziej pierwszego trenera oczywiście będzie bolesnym momentem, ale klub z Bytomia nie jest dziś budowany na słabym fundamencie. Widać świadomość swojego potencjału, głębszą filozofię w doborze pracowników i pokorę. Wiele innych miast i klubów powinno dziś wzorować się na podejściu Bytomia i Polonii!
Krzysiek Kubicki