Takie mecze chce się oglądać! Piłkarze Łukasza Tomczyka zdominowali dziś Miedź Legnicą. Po niespełna dwóch kwadransach gry prowadzili już 3:0. Błyszczał w ataku Jakub Arak, na wahadle Kacper Michalski, a w bramce Axel Holewiński.
Szkoleniowiec Polonii dokonał na ten mecz delikatnych korekt w kadrze meczowej. Do pierwszej jedenastki wskoczył Matej Matić, a na ławce usiadł Theodoris Tsirigotis. Styl gry Polonii pozostał jednak bez zmian, czyli wysoki pressing i duża intensywność. Miedź zupełnie nie potrafiła sobie z tym poradzić. Bytomianie odbierali kolejne piłki, szukali strzałów i dośrodkowań.
Wreszcie Kacper Michalski zacentrował idealnie na nos do Jakuba Araka, a ten strzałem głową rozwiązał worek z bramkami. Kibice jeszcze nie usiedli na swoich miejscach, a napastnik Polonii podwyższył. Tym razem wykorzystał zamieszanie po stałym fragmencie gry. Nieudolnie próbował ratować sytuację Kamil Kościelny.
To, co wyróżniało Polonię, to również dobre czytanie gry i przecinanie oraz przechwyty podań Miedzianki w środkowej strefie boiska. Szczególnie dobrze w tym aspekcie spisywał się Mikołaj Łabojko. Po odbiorze Oliwier Kwiatkowski popędził na bramkę Miedzi, wszedł w pole karne i podwyższył na 3:0.
Polonia mając tak dobry wynik i w perspektywie za kilka dni mecz w Pucharze Polski, dokonała w 58. minucie podwójnej zmiany. Z boiska zeszli Arak i Jakub Apolinarski. Obaj spisali się znakomicie! Na wyrazy uznania zasługuje również postawa Axela Holewińskiego, który już w pierwszej części meczu prezentował się ze świetnej strony. W drugiej przeszedł jednak samego siebie. Brak straty bramki przez Ślązaków to przede wszystkim jego zasługa!
Kibiców Górnika pewnie zainteresuje, że na kwadrans przed końcem wszedł na boisko Tsirigotis, który zmienił Kwiatkowskiego. Grek sporo biegał, choć trudno o stwierdzenie, że był często widoczny. Kropkę nad „i” postawił Michalski. Do asysty dołożył gola po akcji, w której pięknie położył na ziemię obrońcę Miedzi.
Nie ma wątpliwości. Od dziś już każda drużyna w Betclic I lidze bez wyjątku będzie miała spore obawy przed przyjazdem do Bytomia!
Nasz komentarz
Kapitalne granie Polonii, która już w 35. minucie miała 3 punkty w kieszeni. Podobać się mogła intensywność od momentu strzelonej pierwszej bramki, a także czytanie gry w środkowej strefie boiska. Polonia odniosła czwarte domowe zwycięstwo z rzędu w Betclic I lidze,. Jest niepokonana od łącznie 6 meczów.
Plusy
- Ogromna intensywność Polonii przez 15 minut od pierwszej po trzecią bramkę.
- Czytanie gry na połowie boiska.
- Mądre oszczędzanie sił w ostatnich 10 minutach I połowy, przejście do defensywy.
- Niesamowita postawa Axela Holewińskiego. Mecz na
Minusy
- Brak minusów. To był znakomity mecz Polonii!
-
Skala 1-10
