Close Menu
SlaskiSport
  • Gieksa
  • Górnik
  • Piast
  • Ruch
  • Tychy
  • Polonia
Co nowego?

Lider? We wrześniu było dobrze, ale nie aż tak…

8.0

GieKSa w końcu skuteczna! Show w Lublinie

5.0

Zabrakło eksperta od bronienia karnych

Facebook X (Twitter) Instagram
  • Gieksa
  • Górnik
  • Piast
  • Ruch
  • Tychy
  • Polonia
Facebook X (Twitter) Instagram
SlaskiSport
  • Piłka nożna
  • Kibice
  • Stadiony
  • Transfery
  • Inne sporty
SlaskiSport
SlaskiSport.pl:Strona główna » Oto 3 trudne tematy w rozmowach miasta z Poldim
Lukasz Laskowski / PressFocus
Górnik

Oto 3 trudne tematy w rozmowach miasta z Poldim

By krzysiek.kubicki19 września, 2025

Nowy prezydent Zabrza, Kamil Żbikowski, spotkał się z Lukasem Podolskim, aby porozmawiać o prywatyzacji Górnika. Klimat rozmów jest dobry, natomiast cały czas są ważne kwestie, w których trzeba znaleźć kompromis.

„Wczoraj spotkaliśmy się z Lukas Podolski, żeby porozmawiać o prywatyzacji Górnika Zabrze. Obaj chcielibyśmy możliwie jak najszybciej dokończyć ten proces, żeby klub mógł otworzyć nowy rozdział swojej historii. Do ustalenia pozostaje wciąż sporo szczegółów, ale jestem przekonany, że uda się teraz przyspieszyć dalsze kroki i w końcu sfinalizować wszystkie formalności” – napisał Kamil Żbikowski w swoim wpisie na fanpage.

Po drodze trzeba poradzić sobie z szeregiem „odziedziczonych” problemów i pułapek wynikających z wzajemnych relacji miasta, klubu i stadionu miejskiego. Na szczęście wszystkim zaangażowanym stronom zależy zarówno na Górniku, jak i na Zabrzu, dzięki czemu możemy mieć nadzieję na pozytywny finał

dodał prezydent Zabrze w swoim wpisie na Facebooku.

O jakich problemach i pułapkach napisał Kamil Żbikowski? Lukas Podolski wspominał o tym w kilku wywiadach. Wyzwaniem nie jest dziś to, za ile pieniędzy jego spółka ma kupić akcje miasta. Znacznie bardziej istotne są następujące pytania i to one są dziś przedmiotem negocjacji:

  • czy miasto po prywatyzacji pomoże w spłacie długów?
  • ile będzie wynosił koszt wynajmu stadionu?
  • kto będzie ponosił koszty i czerpał profity z akademii?

Najtrudniejszy jest temat pierwszy. – W ostatnim sprawozdaniu finansowym nasze zobowiązania krótkoterminowe wynosiły 27,4 miliona złotych – powiedział Bartłomiej Gabryś, członek zarządu, w niedawnym wywiadzie dla Weszło. Dodajmy, że spółka tylko w 2024 roku spłaciła 9 mln złotych zobowiązań. Nadal jednak pozostaje do uregulowania spory rachunek wystawiony przez poprzednie władze.

Kto ma spłacić długi klubu?

– Nie możesz brać klubu z jakimiś długami, obligacjami, pożyczkami. To nie ja przez tyle lat prowadziłem taką politykę, że te długi się porobiły, klub był miejski, miasto za to odpowiada. Mam ludzi, którzy będą Górnika wspierać, ale te długi to nie nasza wina. Co mam powiedzieć? Biorę na siebie wszystkie błędy, które zrobiliście? Ktoś musi za nie wziąć odpowiedzialność. To trzeba jakoś rozwiązać – podkreślił Lukas Podolski w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim.

Faktem jest, że miasto Zabrze jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Budowa stadionu była ogromnym wysiłkiem dla kasy ratusza. Tylko dzięki pożyczce 354 mln złotych z Ministerstwa Finansów miasto było w stanie związać w tym roku budżet, a więc wypłacić pieniądze potrzebne do opłacenia m.in. nauczycieli czy urzędników. Zabrza nie stać na takie finansowanie, na jakie mogą pozwolić sobie bogate Katowice.

– Miasto od lat nie daje nic na działanie klubu, tylko cztery miliony na spłatę obligacji, które zaraz znikają – narzekał Podolski w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim, wysyłając sygnał, że liczy na większe wsparcie w momencie, kiedy odkupi akcje.

Utrzymanie stadionu kosztuje

Drugim ważnym elementem w negocjacjach jest koszt wynajmu stadionu. Obiektem zarządza inna spółka miejska – Stadion w Zabrzu Sp. z o.o., która opłaca wszystkie koszty związane z jego utrzymaniem, a za to zarabia na użyczaniu obiektu chętnym podmiotom, przede wszystkim spółce Górnik Zabrze S.A.

Ile wynoszą roczne koszty operacyjne zarządzania nowym stadionem? Maciej Buchalik, wieloletni wiceprezes spółki Stadion w Zabrzu Sp. z o.o., na łamach Roosevelta81 wyliczył, że to 20 mln zł, a po zaadaptowaniu czwartej trybuny kwota wzrośnie do poziomu ok. 25 mln zł.

Górnik za sam wynajem płaci znacznie mniej, natomiast miejscy urzędnicy muszą zadbać o to, aby wynajem stadionu spółce prywatnej, którą będzie klub po zakończeniu procesu prywatyzacji, odbywał się na rynkowych zasadach. Inaczej narażają się na zainteresowanie ze strony śledczych, a to mało miła sprawa, o czym przekonał się były prezydent Chorzowa, Andrzej K.

Podolski chce rozwijać akademię po swojemu

Trzecia kwestia to akademia piłkarska, którą zarządza Fundacja Górnika Zabrze. Prezesem podmiotu jest Tomasz Stani, a w radzie fundacji są Bartłomiej Gabryś i Lukas Podolski. Piłkarz wysłał jednak sygnał, że chce mieć większy wpływ na rozwój podmiotu.

– Dla mnie bardzo jest ważna akademia, te dzieci są ważne, trzeba tego pilnować, pomagać, rozwijać. Miasto się cieszy, jak dostanie parę tysięcy z ministerstwa, a tam jest baza, że na boisku gra dziesięć drużyn. Trzeba zainwestować. Od dawna mówię, że tam też trzeba dużo poprawić i po swojemu coś zrobić – powiedział Podolski na łamach Dziennika Zachodniego.

NASZ KOMENTARZ

Lukas Podolski nie jest typowym piłkarzem. Prowadzi różne biznesy i otacza się ludźmi, którzy wiedzą, jak prowadzić negocjacje. Dziś to jego spółka jest jedynym podmiotem, który chce wykupić Górnik. Prezydent miasta jest z kolei pod presją. Mieszkańcy domagają sie, aby klub został w końcu sprzedany.

Podolski wie zatem, że ma dobrą sytuację negocjacyjną. Może stawiać warunki. Co prawda porównanie przejęcia Górnika do „zakupu auta na giełdzie w Sośnicy” są mało dyplomatyczne, ale w jego przypadku kibice są w stanie puścić to mimo uszu.

Każdy bowiem wie, jaki wpływ na klub ma obecnie Podolski. Tomasz Loska zdradził, że nawet zakup takich sprzętów do szatni jak sokowirówka to zasługa Lukasa. Nie mówiąc już o sponsorach, transferach czy organizacji zgrupowań w Austrii.

Dlatego wygląda na to, że Górnik zostanie sprywatyzowany. Kiedy? To zależy od tego, jak szybko prawnikom uda się opracować zapisy formalne tak, aby Podolski był zadowolony, a prezydent miasta spał spokojnie.

Krzysiek Kubicki

Udostępnij Facebook Twitter

Zobacz też

Lider? We wrześniu było dobrze, ale nie aż tak…

17 października, 2025

Czy Matus Kmet zostanie w Górniku?

17 października, 2025

Pytamy prezesa Górnika o budżet, długi i transfery [WYWIAD]

16 października, 2025
Dodaj komentarz
Leave A Reply Cancel Reply

Ostatnio dodane
Górnik 17 października, 2025

Lider? We wrześniu było dobrze, ale nie aż tak…

8.0
Gieksa 17 października, 2025

GieKSa w końcu skuteczna! Show w Lublinie

5.0
Ruch 17 października, 2025

Zabrakło eksperta od bronienia karnych

Gieksa 17 października, 2025

Kowalczyk: Gra w GieKSie pomaga w kadrze!

O nas
O nas

Dostarczamy codziennie wiadomości o śląskim sporcie. Chcesz dołączyć? Napisz!

Redaktor prowadzący: Krzysiek Kubicki
Email: redakcja@slaskisport.pl
Mobile: 609 850 606

Baza zdjęć: PressFocus

Facebook X (Twitter) Instagram
© 2025 ŚląskiSport

Wpisz powyżej frazę i naciśnij Enter, by zacząć szukać. Naciśnij Esc, by anulować.