Polonia Bytom należycie spożytkowała przerwę reprezentacyjną. 2-krotny mistrz Polski w czwartek i piątek rozegrał po sparingu. Bytomianie nie zostali pokonani przez Cracovię oraz rezerwy Banika Ostrawa.
– W przerwie reprezentacyjnej trzeba będzie podkręcić kurek – mówił naszej redakcji po wygranej z Wieczystą Kraków 4:2 Konrad Andrzejczak, pomocnik Polonii Bytom. I podkręcili bytomianie, bowiem w dwa dni rozegrali po meczu towarzyskim i w żadnym z nich nie zostali pokonani. Ba! Jeden z nich nawet wygrali.
Najpierw podopieczni trenera Łukasza Tomczyka rywalizowali z Cracovią. Pojedynek ten zakończył się bezbramkowym remisem. W piątek natomiast zmierzyli się z Banikiem Ostrawa B. W spotkaniu za południową granicą padło w sumie sześć bramek, z czego autorami pięciu byli bytomianie.