Close Menu
SlaskiSport
  • Gieksa
  • Górnik
  • Piast
  • Ruch
  • Tychy
  • Jastrzębie
  • Polonia
Co nowego?

Tychy nie mają pretensji do swojego bramkarza

Czy w Bytomiu myślą o barażach o ekstraklasę?

Napastnik był dogadany w Zabrzu, wybrał Legię

Facebook X (Twitter) Instagram
  • Gieksa
  • Górnik
  • Piast
  • Ruch
  • Tychy
  • Jastrzębie
  • Polonia
Facebook X (Twitter) Instagram
SlaskiSport
  • Piłka nożna
  • Kibice
  • Stadiony
  • Transfery
  • Inne sporty
    • Hokej
    • Futsal
    • Piłka ręczna
    • Siatkówka
    • Żużel
SlaskiSport
SlaskiSport.pl:Strona główna » Podolski: Nie stać nas na drugie miejsce
PressFocus
Górnik

Podolski: Nie stać nas na drugie miejsce

By Krzysztof Sarna1 września, 2025

Górnik Zabrze nie wykorzystał w sobotni wieczór okazji, by umocnić się na 2. miejscu w tabeli PKO BP Ekstraklasy, a jednocześnie zbliżyć się na punkt do Wisły Płock. Lukas Podolski w pomeczowej rozmowie z mediami przyznał, że klubu obecnie nie stać na to, by grać o puchary.

Chyba nie takiego obrotu spraw z Motorem Lublin oczekiwaliście?

Lukas Podolski (Górnik Zabrze): – Czasami tak jest. Ostatnio było dobrze, tym razem nie wyszło. Widać, że Motor grał całkiem inaczej niż w poprzednim sezonie. Lublinianie bronili się jedenastką z tyłu. To był mecz, w którym kto pierwszy strzeli bramkę, ten wygra. Rywale bronili się niczym Termalika. Nie mieliśmy na to odpowiedzi. Nie wyszło nam. Szkoda, bo mogliśmy inaczej zakończyć ten mecz i wyciągnąć chociaż remis. Taki jest sport.

Erik Janza powiedział, że za bardzo chcieliście. Towarzyszyła wam presja?

– Grasz po to, żeby wygrywać mecze. Po dwóch zwycięstwach trzeba mieć pewność siebie. Tego nie było widać. Na koniec każdy jest odpowiedzialny za siebie – czy czuł presję, czy nie. Może mam trochę inne doświadczenie niż inni piłkarze? Ale jak się wygrywa dwa mecze i jesteś na drugim miejscu, to czemu masz czuć presję? Bycie u góry to coś fajnego. Po dwóch wygranych 3:0 musi być radość z gry i pewność siebie. Tego nie było niestety widać.

Chyba najbardziej boli to, że przegrywacie u siebie i punkty uciekają?

– Odkąd jestem w Górniku, to mówię, że nie mamy celu, że musimy skończyć sezon na 2. miejscu. Widać inwestycje innych drużyn i ich transfery. Na pewno nie jest naszym celem, żeby być na 2. miejscu. Nie stać nas na to, bo inne ekipy mają inne możliwości i inne finanse. Górnik nadal nie jest tam, gdzie powinien być, ale jego pozycja się buduje. Idziemy w dobrym kierunku.

– Nie ma presji po dwóch wygranych – skwitował Lukas Podolski, który odniósł się również do kwestii nowego prezydenta Zabrza i prywatyzacji. #GÓRMOT #GórnikZabrze #MotorLublin #Ekstraklasa #żabskitwitter pic.twitter.com/2uToMyIORT

— ŚląskiSport (@slaskisport) August 31, 2025

Górnik również tego lata zainwestował, pojawiło się dużo nowych piłkarzy.

– Jest dużo młodych piłkarzy, wielu zawodników przyszło również za darmo. To nie tak, że na „grubo” zainwestowaliśmy. Nie wydaliśmy 5-6 milionów czy nawet 2-3. Wydaliśmy drobne pieniądze, w dodatku sprzedaliśmy Dominika Sarapatę. Część z tego transferu została zainwestowana, ale nie całość. Inne drużyny muszą lub są w stanie wyznaczyć sobie cele – Legia, Lech, Raków, Pogoń, Widzew – to one mają tę presję, żeby po zakończeniu sezonu grać w pucharach. My jako Górnik nie mamy tego celu, ale oczywiście można dołączyć do czołówki, jeśli się dobrze gra oraz inaczej pracuje. Musimy poszukiwać dobrej gry. Szkoda punktów. Piłka taka jest. To nie był ostatni przegrany mecz w sezonie.

Czy doszło już do rozmowy z nowym prezydentem Zabrza?

– Nie było jeszcze rozmowy.

Czy można spodziewać się konkretów związanych z prywatyzacją w najbliższym czasie?

– Nic nie zmieniło się w tym temacie. Nadal jest tak, jak było tygodnie temu.

Zależy panu na tym, żeby kwestie związane z prywatyzacją przebiegały szybciej?

– Wszystko zależy od rozmów. Może być szybko, a może być długo. Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Potrzeba dobrego rozmyślenia, przegadania i zobaczenia, jak wszystko wygląda. Na spokojnie usiądziemy, porozmawiamy i zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Czy w przerwie reprezentacyjnej będzie mieć pan więcej czasu na sprawy pozaboiskowe?

– Ułożę sobie pasujące terminy. Niezależnie czy będę w domu czy w Niemczech – jeszcze nie wiem. Jeżeli w tym czasie miałoby dojść do rozmów nt. prywatyzacji, to oczywiście termin się znajdzie. Nie mam jednak odpowiedzi czy będzie to jutro, w przerwie czy po niej. Nie chcę określać czasu, bo to nic nie wnosi.

Udostępnij Facebook Twitter

Zobacz też

Napastnik był dogadany w Zabrzu, wybrał Legię

2 września, 2025

Czy Górnik odzyska zainwestowane pieniądze?

1 września, 2025

Kibice w Zabrzu nie zawiedli

1 września, 2025
Dodaj komentarz
Leave A Reply Cancel Reply

Ostatnio dodane
Hokej 2 września, 2025

Tychy nie mają pretensji do swojego bramkarza

Polonia 2 września, 2025

Czy w Bytomiu myślą o barażach o ekstraklasę?

Górnik 2 września, 2025

Napastnik był dogadany w Zabrzu, wybrał Legię

Górnik 1 września, 2025

Czy Górnik odzyska zainwestowane pieniądze?

O nas
O nas

Dostarczamy codziennie wiadomości o śląskim sporcie. Chcesz dołączyć? Napisz!

Redaktor prowadzący: Krzysiek Kubicki
Email: redakcja@slaskisport.pl
Mobile: 609 850 606

Baza zdjęć: PressFocus

Facebook X (Twitter) Instagram
© 2025 ŚląskiSport

Wpisz powyżej frazę i naciśnij Enter, by zacząć szukać. Naciśnij Esc, by anulować.