20 tysięcy kibiców zobaczyło derbowe spotkanie Ruchu z Polonią. Niedosyt odczuwają NIebiescy, którzy prowadzili po technicznym strzale Piotra Ceglarza. Goście zapracowali na strzelenie jednej bramki.
Beniaminek z Bytomia nie przestraszył się atmosfery na Superauto.pl Stadionie Śląskim. Po intensywnej rozgrzewce, Polonia wyszła na boisko i zdominowała sytuację na boisku. Zdecydowanie wygrała w pierwszej fazie meczu walkę o środek boiska. Goście szukali gola, choćby za sprawą Jakuba Łabojko.
Ruch obudził się dopiero w okolicach 20. minuty spotkania, a pierwszy celny strzał oddał Szymon Szymański. To jednak Polonia była bliższa, by na przerwę schodzić z prowadzeniem. Przeprowadziła dobrą kontrę i Jean Franco Sarmiento stanął przed dogodną szansą, lecz jego strzał obronił Jakub Bielecki.
Polonia szukając gola grała w pierwszej połowie na bardzo wysokiej intensywności, lecz nie była w stanie grać całego meczu. Dlatego obraz w drugiej odsłonie wyglądał zupełnie inaczej. To Niebiescy przejęli inicjatywę. Był moment, kiedy mieli 71% posiadania piłki w tej fazie potyczki. Kilka strzałów zostało zablokowanych. W końcu Martin Konczkowski i Shuma Nagamatsu wyprowadzili szybką akcję, którą pięknie sfinalizował Piotr Ceglarz.
Piłkarze Waldemara Fornalika nie cofnęli się. Próbowali pójść za ciosem. Było blisko, gdy Patryk Szwedzik dośrodkował z rzutu wolnego, a piłkę zgrał do kolegów Nikodem Leśniak-Paduch. Przestrzelił Aleksander Komor. Zemściło się to niedługo później, bo Polonia ruszyła do odrabiania strat. Bielecki wybronił jeszcze strzał Konrada Andrzejczaka, ale był już bezradny w momencie, kiedy uderzył Jakub Szymański.
Oszalała z radości 2-tysięczna grupa kibiców Polonii, którzy zasiedli na sektorach Ruchu. Atmosfera meczu była przednia, a ostateczny wynik nikogo nie skrzywdził. To był dobry spektakl!
Ocena w skali 1-10
Świetna atmosfera na trybunach i zacięta walka na boisku. Na takie śląskie derby czekamy i takie mecze chcemy oglądać. Najpierw dominowała Polonia, potem Ruch. Piotr Ceglarz zdobył pięknego gola, lecz goście nie załamali się i byli w stanie jeszcze odpowiedzieć. Jak najwięcej takich widowisk!
Co nam się podobało?
- Kibice obu śląskich klubów zasiedli nieopodal siebie i prowadzili kulturalny doping
- Polonia wytrzymała mentalnie grę przy takiej publice i z takim rywalem
- Piękny, techniczny strzał Piotra Ceglarza
Czego zabrakło?
- Gol w I połowie mógł jeszcze bardziej otworzyć ten mecz
- Środek pola Ruchu w I połowie istniał tylko teoretycznie
- Sędziowie nie zawsze panowali nad sytuacją na boisku