Close Menu
SlaskiSport
  • Gieksa
  • Górnik
  • Piast
  • Ruch
  • Tychy
  • Polonia
Co nowego?

Gradecki piłkarzem Ruchu! Co warto wiedzieć?

Co z kasą w Ruchu? Ma być lepiej…

Kapitan Polonii symbolem solidności?

Facebook X (Twitter) Instagram
  • Gieksa
  • Górnik
  • Piast
  • Ruch
  • Tychy
  • Polonia
Facebook X (Twitter) Instagram
SlaskiSport
  • Piłka nożna
  • Kibice
  • Stadiony
  • Transfery
  • Inne sporty
SlaskiSport
SlaskiSport.pl:Strona główna » Górak: Ostateczna decyzja o transferach należy do mnie
Marcin Bulanda / PressFocus
Gieksa

Górak: Ostateczna decyzja o transferach należy do mnie

By Krzysztof Sarna18 sierpnia, 2025

GKS Katowice może jeszcze wzmocnić się tego lata. Jak oznajmił sam trener Rafał Górak, kolejne propozycje spływają na jego stół. Odsłonił także rąbka tajemnicy, w jaki sposób przebiega w GieKSie procedura transferowa.

Klub z Nowej Bukowej niedawno wzbogacił się o nowego pomocnika z Holandii. Jesse Bosch, bo właśnie o nim mowa nie miał jeszcze okazji zadebiutować w starciu z Arką Gdynia. Niemniej, 8 bramek w 33 występach holenderskiej Eredivisie może napawać optymizmem. Być może to nie ostatni ruch transferowy GKS-u Katowice w tym okienku.

– Dopóki okienko transferowe będzie działać, to w klubie nie jesteśmy zamknięci finansowo na tyle, żebyśmy nie mieli prawa przeprowadzić żadnego transferu. Natomiast każdy ruch musi być ruchem bardzo mocno przemyślanym na wielu płaszczyznach, nie tylko chęci trenera. Moja góra pracuje nade mną. Spadają do mnie tematy, jestem nimi zainteresowany, ale najbardziej zainteresowany jestem procesem treningowym i tymi zawodnikami, których mam na treningu – powiedział w rozmowie z Kanałem Sportowym Rafał Górak, trener GKS-u Katowice.

Trenerska decyzja

Jednocześnie szkoleniowiec katowickiego GKS-u rozłożył na czynniki pierwsze proces pozyskiwania nowych zawodników. Mimo że w jego pozyskanie i skauting zaangażowanych jest rzesza ludzi, to ostateczny werdykt o przyjściu bądź nie należy tylko i wyłącznie do trenera.

– Sam proces transferowy jest złożony. Zapotrzebowanie jak najbardziej wynika z mojej strony. Sami zawodnicy, którzy mieliby do nas trafić są na bazie grupy skautingowej, mojego sztabu, dyrektora sportowego i mojej mocno przeglądani. Każdy z nas następnie opiniuje dany moment. Rzeczywiście nie zdarzyło się tak, że ostateczna decyzja o przyjściu piłkarza nie należała do mnie. Bardzo to sobie cenię. To dla mnie bardzo istotne. Niekiedy nasze stanowiska w stosunku do zawodnika są różne. Zawsze biały dym i ostateczna decyzja należy do trenera. Wydaje mi się, że to bardzo fair. Biorę odpowiedzialność za wynik, wobec tego zawsze chciałbym brać odpowiedzialność za każdego zawodnika – tłumaczył szkoleniowiec.

Udostępnij Facebook Twitter

Zobacz też

Gdy on gra, GieKSa może liczyć na zwycięstwo!

20 października, 2025

Co nadal niepokoi Rafała Góraka?

18 października, 2025

GieKSa w końcu skuteczna! Show w Lublinie

17 października, 2025
Leave A Reply Cancel Reply

Ostatnio dodane
Ruch 22 października, 2025

Gradecki piłkarzem Ruchu! Co warto wiedzieć?

Ruch 22 października, 2025

Co z kasą w Ruchu? Ma być lepiej…

Polonia 21 października, 2025

Kapitan Polonii symbolem solidności?

Ruch 21 października, 2025

Rezerwowy bramkarz został kozłem ofiarnym?

O nas
O nas

Dostarczamy codziennie wiadomości o śląskim sporcie. Chcesz dołączyć? Napisz!

Redaktor prowadzący: Krzysiek Kubicki
Email: redakcja@slaskisport.pl
Mobile: 609 850 606

Baza zdjęć: PressFocus

Facebook X (Twitter) Instagram
© 2025 ŚląskiSport

Wpisz powyżej frazę i naciśnij Enter, by zacząć szukać. Naciśnij Esc, by anulować.