Close Menu
SlaskiSport
  • Gieksa
  • Górnik
  • Piast
  • Ruch
  • Tychy
  • Polonia
Co nowego?

Gradecki piłkarzem Ruchu! Co warto wiedzieć?

Co z kasą w Ruchu? Ma być lepiej…

Kapitan Polonii symbolem solidności?

Facebook X (Twitter) Instagram
  • Gieksa
  • Górnik
  • Piast
  • Ruch
  • Tychy
  • Polonia
Facebook X (Twitter) Instagram
SlaskiSport
  • Piłka nożna
  • Kibice
  • Stadiony
  • Transfery
  • Inne sporty
SlaskiSport
SlaskiSport.pl:Strona główna » GieKSa zagrała najlepszy mecz w sezonie?
Pawel Bejnarowicz / PressFocus
Gieksa

GieKSa zagrała najlepszy mecz w sezonie?

By Krzysztof Sarna11 sierpnia, 2025

GKS Katowice do domu z Warszawy wracał z niedosytem i zdenerwowaniem. Ślązacy na wyciągnięcie ręki mieli remis przy Łazienkowskiej, ale w ostatnich dwóch akcjach spotkania stracili dwie bramki.

Katowiczanie mają za sobą najlepszy mecz w sezonie, choć przegrali 1:3 z Legią Warszawa. Z perspektywy boiska śmiało można było odnieść wrażenie, że klub z Nowej Bukowej prezentował znacznie lepsze oblicze, aniżeli w poprzednich spotkaniach. Tego samego zdania zresztą był sam pomocnik zespołu.

Remis był zdecydowanie na wyciągnięcie ręki. Uważam, że zagraliśmy pierwszy mecz w tym sezonie, który przypominał te z poprzedniego sezonu, w których zaczynaliśmy dobrym pressingiem i większą ilością biegania i stwarzać z tego zagrożenia. Takie rzeczy dzieją się jednak w piłce i ta porażka bardzo boli

powiedział w rozmowie z klubową telewizją Mateusz Kowalczyk, pomocnik GKS-u Katowice.

Podopieczni trenera Rafała Góraka po bramce dającej remis zaczęli bronić wyniku. Zostali zamknięci na własnej połowie, skutecznie murowali i blokowali, aż do ostatnich 20-40 sekund spotkania. Legia nieustannie próbowała i poszukiwała bramki na wagę triumfu, aż w końcu znalazła. Nawet nie jedną, a dwie. – Może niepotrzebnie się cofnęliśmy po strzelonej bramce na 1:1. Być może powinniśmy bardziej nacierać. Na pewno jest duże zdenerwowanie i niedosyt po takim meczu – tłumaczył 21-latek.

GieKSa mimo faktu, że przez pierwsze pół godziny rozdawała karty i dochodziła do licznych sytuacji, bramki nie strzeliła. Wyśmienitą pracę między słupkami wykonywał Kacper Tobiasz. Katowiczanie nieco „spuchnęli”, a na dodatek w 43. minucie zaczęli przegrywać. – Na pewno to jest jakimś problemem. W kolejnym meczu tracimy bramkę jako pierwsi. Czuliśmy z boiska, że nasza gra wygląda dobrze. Mieliśmy swoje sytuacje, których nie wykorzystaliśmy. Stracenie bramki ze stałego fragmentu na pewno boli. Uważam, że mecz z naszej strony był przyzwoity, ale wracamy bez zdobyczy punktowej – dodał Kowalczyk.

Udostępnij Facebook Twitter

Zobacz też

Gdy on gra, GieKSa może liczyć na zwycięstwo!

20 października, 2025

Co nadal niepokoi Rafała Góraka?

18 października, 2025

GieKSa w końcu skuteczna! Show w Lublinie

17 października, 2025
Leave A Reply Cancel Reply

Ostatnio dodane
Ruch 22 października, 2025

Gradecki piłkarzem Ruchu! Co warto wiedzieć?

Ruch 22 października, 2025

Co z kasą w Ruchu? Ma być lepiej…

Polonia 21 października, 2025

Kapitan Polonii symbolem solidności?

Ruch 21 października, 2025

Rezerwowy bramkarz został kozłem ofiarnym?

O nas
O nas

Dostarczamy codziennie wiadomości o śląskim sporcie. Chcesz dołączyć? Napisz!

Redaktor prowadzący: Krzysiek Kubicki
Email: redakcja@slaskisport.pl
Mobile: 609 850 606

Baza zdjęć: PressFocus

Facebook X (Twitter) Instagram
© 2025 ŚląskiSport

Wpisz powyżej frazę i naciśnij Enter, by zacząć szukać. Naciśnij Esc, by anulować.