Ponad 12 lat musieli czekać bytomscy kibice na I-ligowy mecz we własnym mieście. Czy Polonia wykorzysta dziś atut grania na boisku ze sztuczną murawą w starciu ze Stalą Rzeszów?
Ostatnie wydarzenie w I lidze w Bytomiu odbyło się czerwca 2013. Polonia przegrała z Zawiszą aż 0:4. Trenerem był Jacek Trzeciak, a w ataku wystąpił młodziutki Bartosz Nowak, dziś piłkarz GKS Katowice. Potem klub wałęsał się po niższych ligach i potrzebna była jego gruntowna odbudowa, by znów wrócił na zaplecze PKO Ekstraklasy.
Dziś Polonia zmierzy się ze Stalą Rzeszów, czyli młodym zespołem, który był w stanie w tym sezonie wygrać na przykład ze Śląskiem Wrocław. Bez wątpienia Stal jest jednak w zasięgu zawodników Łukasza Tomczyka. Kibice będą mogli dziś zobaczyć zespół, a także postęp prac przy budowie nowej części stadionu.
Nie mogę się doczekać pierwszego meczu z Bytomiu. Wierzę, że szybko powstanie dodatkowa trybuna, aby przynajmniej te trzy tysiące kibiców mogło nas oglądać
mówił niedawno Łukasz Tomczyk w rozmowie z Dziennikiem Sport.
Czy po blamażu w Łodzi można się spodziewać zmian w składzie? Ostatnio bardzo słabo zagrał Oskar Krzyżak. Powrót do formy po kontuzji zasygnalizował z kolei podstawowy obrońca w poprzednim sezonie, czyli Dominik Konieczny.