Przed Górnikiem Zabrze w 3. kolejce Ekstraklasy czeka najtrudniejsze wyzwanie w dotychczasowej kampanii. 14-krotni mistrzowie Polski zmierzą się na wyjeździe z mistrzem Polski. Adam Kompała, były zawodnik Górnika twierdzi, że Ślązacy mogą przysporzyć spore trudności stoperom Lecha Poznań.
Podopieczni trenera Michala Gasparika są na ten moment jednym z trzech zespołów, który w Ekstraklasie po dwóch rozegranych meczach legitymują się kompletem punktów. Przed Górnikiem czysto teoretycznie najtrudniejsze zawody w dotychczasowej kampanii. Jadą bowiem na teren mistrza Polski, który może i przegrał na start z Cracovią 1:4, ale niesamowicie po tygodniu odbił się w Gdańsku, wracając ze stanu 0:2 i wygrywając 4:1. W międzyczasie rozgromił także islandzki Breidablik przy Bułgarskiej 7:1, a później triumfował w rewanżu 1:0.
Spodziewam się niespodzianki (śmiech). Oglądałem mecze Lecha i w pucharach, i w lidze. Myślę, że jego najsłabszą formacją jest obecnie defensywa. Z całym szacunkiem dla jego zawodników, mistrzów Polski, ale oni biegają, jakby mieli plecaki z kamieniami na plecach. Przy szybkich skrzydłowych Górnika mogą mieć problem
powiedział w rozmowie z Piotrem Tubackim z katowickiego dziennika Sport Adam Kompała, były piłkarz Górnika Zabrze (1989-1993).