Górnik Zabrze pozyskał tego lata Wiktora Nowaka, ale niewiele później wypożyczył go do Wisły Płock. Niewykluczone, że był to istny strzał w dziesiątkę. Przynajmniej początek sezonu samego zawodnika w nafciarskich barwach dobrze tego dowodzi.
Beniaminek z Płocka notuje fenomenalne wejście w sezon. Drużyna z województwa mazowieckiego ma już na rozkładzie Koronę Kielce, Rakowa Częstochowa, a dopiero co dołożyła triumf z Piastem Gliwice 2:0. Szczególnie duży udział przy pierwszej strzelonej przez gospodarzy bramce miał Wiktor Nowak. Obsłużył on dalekim i pewnym zagraniem piętką na lewą flankę Dominika Kuna, a ten perfekcyjnie dośrodkował w szesnastkę do Jorge Jimeneza.
20-latek zebrał dobre noty za starcie z Piastem. Tylko na platformie flashscore.pl otrzymał 7.2 na 10. Warto też dodać, że to on strzelił bramkę na wagę zwycięstwa w Częstochowie. Wtedy okazał się najlepszym zawodnikiem Wisły, zyskując ocenę 8.0. Niewykluczone, że zawodnik, który tego lata przeszedł ze Znicza Pruszków do Górnika i wróci w lecie przyszłego roku, będzie znacznie innym i przede wszystkim lepszym graczem. Sam 14-krotny mistrz Polski być może wykonał strzał w dziesiątkę, otrzymując za rok zawodnika ogranego na poziomie Ekstraklasy, któremu już po trzech kolejkach nie brakuje cyfr. Warto też dodać, że Nowakiem interesowała się chociażby Polonia Bytom.
Nigdy nie można być pewnym jedenastki, ale na pewno jestem pewnym swoich umiejętności. Wiem, że solidnie wykonywana praca da mi efekt w postaci gry w pierwszym składzie
mówił w rozmowie z CANAL+ Sport Wiktor Nowak.