GKS Katowice najpewniej nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w letnim okienku transferowym. Problemem GieKSy wydaje się być środek pola, co obnażyło już pierwsze spotkanie nowego sezonu. Katowiczanie mieli zwrócić się do Wisły Kraków z ofertą na poziomie pół miliona euro z Kacpra Dudę. Ta miała zostać jednak odrzucona.
Jak poinformował Tomasz Włodarczyk z Meczyków – GKS Katowice złożył ofertę Wiśle Kraków za Kacpra Dudę na poziomie pół miliona euro + bonusy, które miałyby wynieść do 100 tys. euro, a także procenty od kolejnego transferu. Biała Gwiazda jednak odrzuciła tę propozycję.
W Katowicach po sprzedaży Oskara Repki łatwo w środku pola nie będzie. Trener Rafał Górak zmuszony będzie do wytrwałej pracy z obecnymi piłkarzami. Z pewnością od razu nic nie przyjdzie. Spotkanie z Rakowem Częstochowa pokazało już, że największą bolączką katowiczan była właśnie pozycja pomocnika i trudności z wykreowaniem sytuacji. Nieco większą odpowiedzią na obecny stan rzeczy, a także diagnozą będzie zapewne poniedziałkowe spotkanie z Zagłębiem Lubin – rywalem teoretycznie niżej notowanym w porównaniu z Medalikami rywalizującymi obecnie o awans do Ligi Konferencji.