Futsalowy Piast Gliwice w dalszym ciągu prezentuje swój skład na nowy sezon. Gliwiczanie ogłosili dwa przedłużenia kontraktów. Zatrzymali Michała Widucha oraz Breno Bertolinego.
Gliwicki Piast w najbliższym sezonie będzie nie tylko bronić mistrzostwa Polski, ale także rywalizować w Lidze Mistrzów. Przypomnijmy, że samo miasto zostało gospodarzem jednego z czterech turniejów najbardziej prestiżowych rozgrywek.
By jednak walczyć o najwyższe cele, potrzebna jest silna kadra. Dlatego też Piast podjął decyzję o kolejnych przedłużeniach kontraktów. Breno Bertoline rozegra w gliwickim klubie piąty sezon. Natomiast Michał Widuch ma przed sobą dziesiąty i jedenasty rok. Bramkarz mający za sobą dziewięć lat decyzję skomentował następująco:
Wbrew pozorom była to bardzo szybka i łatwa decyzja. Po jednym spotkaniu z Rafałem i omówieniu wizji wspólnej przyszłości uścisnęliśmy sobie rękę i wiedzieliśmy, że szczegóły umowy nie będą żadnym problemem, ponieważ obie strony patrzą w przyszłość w taki sam sposób
mówił klubowej stronie.
– Piast miał zawsze w takich wyborach pierwszeństwo i nawet gdy były zapytania, to przede wszystkim zależało mi na pozostaniu w klubie. Mamy w lidze coraz więcej silnych klubów z dużymi ambicjami, ale mocno wierzę, że to Piast ma najsilniejszą drużynę i tak samo, jak udowodniliśmy to w tym sezonie, tak uda nam się to potwierdzić w kolejnych – dodał.
Bertoline jest piątym zawodnikiem, który podpisał nową umowę po Janim Korpeli, wspomnianym Widuchu, a także Kyryło Tsypunie oraz Ziemowicie Królu. – Podpisanie kontraktu na kolejny sezon nie było trudne. Tym bardziej, że zagramy w Lidze Mistrzów, która daje duże możliwości, a uważam, że jesteśmy lepiej przygotowani niż ostatnim razem. Wierzę, że sam Piast rozwinął się przez ostatnie trzy lata i myślę, że mamy duże szanse, aby osiągnąć więcej i powalczyć jak równy z tak wspaniałymi drużynami, jak na przykład mistrzowie Hiszpanii – powiedział Brazylijczyk.