30 czerwca 2025 roku mijał wyznaczony termin na złożenie wstępnych ofert kupna spółki Górnik Zabrze S.A. Stosowny akces w założonym terminie złożył jedynie LP Holding GmbH, za którym stoi Lukas Podolski.
Prywatyzacja Górnika Zabrze wkracza w decydującą fazę. 10 sierpnia w Zabrzu odbędą się przedterminowe wybory prezydenta miasta, gdyż w maju drogą referendum odwołana została dotychczasowa gospodarz ratusza Agnieszka Rupniewska. Pełniącą funkcję prezydent Zabrza przez premiera Donalda Tuska mianowana została Ewa Weber, która postanowiła proces prywatyzacji popchnąć do przodu.
Zgodnie z założonym harmonogramem do 6 czerwca LP Holding GmbH i Konsorcjum ZARYS-Tabol miały czas na analizę ksiąg finansowych klubu i deklarację, że są gotowe do udziału w kolejnych etapach negocjacji. Takie deklaracje oba podmioty złożyły, w konsekwencji 10 i 17 czerwca miały miejsce indywidualne rozmowy zespołu ds. prywatyzacji Górnika Zabrze z przedstawicielami kontrahentów.
W następnym kroku zainteresowane podmioty do końca czerwca miały złożyć oferty wstępne dotyczące zakupu akcji 14-krotnego mistrza Polski. Według informacji serwisu SlaskiSport.pl do godziny 23:59 w poniedziałek ofertę złożył jedynie LP Holding GmbH, za którym stoi Lukas Podolski. Konsorcjum ZARYS-Tabapol poprosiło o przedłużenie czasu na złożenie oferty do 10 lipca.
Miało to związek z operacjami finansowymi, jakie w najbliższym czasie mają mieć miejsce i wpłynąć na wartość akcji utytułowanego śląskiego klubu. W związku z powyższym, włodarze Zabrza najprawdopodobniej przychylą się do wniosku ZARYS-Tabapol. Taką samą możliwość miał zresztą „Poldi”. – On zapowiedział od razu, że nie chce dłużej czekać i chce proces prywatyzacji zamknąć jak najszybciej – usłyszeliśmy w zabrzańskim ratuszu.
Docelowo proces prywatyzacji miał się zamknąć do połowy października, ale niewykluczone, że finalizacja nastąpi szybciej. – Jeżeli negocjacje z zainteresowanymi podmiotami będą przebiegać efektywnie i uda się porozumienie osiągnąć w okresie wakacyjnym, nie widzę przeszkód, by przedłożyć Radzie Miasta uchwałę do głosowania w tej sprawie już w trakcie wakacji – mówiła Ewa Weber, pełniąca funkcję prezydent Zabrza.
Pośpiech w temacie prywatyzacji można tłumaczyć dwojako. Z jednej strony Ewa Weber sama ubiega się o fotel prezydent Zabrza i finalizacja prywatyzacji przed wyborami może jej zapewnić znaczący wzrost poparcia. Z drugiej strony o fotel w zabrzańskim ratuszu ubiega się kilku kandydatów będących przeciwko prywatyzacji Górnika Zabrze, a obecny obóz rządzący przy Placu Religi chce uniknąć kolejnej politycznej zawieruchy z klubem z Roosevelta w tle.
Zobacz też
Dodaj komentarz