Dziś drużyna Ruchu wyjechała na zgrupowanie do Buska-Zdroju. Znalazło się w niej miejsce dla dwóch testowanych zawodników. Zabrakło dla Hiszpana, który nie spełnił kryteriów.
Wyjechali z Niebieskimi na obóz zakontraktowani tego lata Tomasz Bała, Piotr Ceglarz, Aleksander Komor, Shuma Nagamatsu i Patryk Szwedzik. Do drużyny po finałach Euro U-21 dołączył bramkarz Martin Turk.
W Busku z Niebieskimi trenować też będzie czterech juniorów Centrum Szkolenia: środkowy lub lewy obrońca Kajetan Klaja (r. 2008), środkowy lub prawy obrońca Maciej Krzempek (r. 2007), napastnik Kacper Dyduch (r. 2008) i mający już za sobą debiut środkowy pomocnik Mateusz Rosół (r. 2008).
W kadrze na obóz nie znaleźli się czterej zawodnicy będący na etapie rekonwalescencji Filip Lachendro, leczący uraz Dominik Preisler, rezerwowy bramkarz Marcel Potoczny, a także Nono. Raport trenera motorycznego nie był przychylny dla Hiszpana.
Nie mamy zarzutów do Nono w temacie piłkarskich aspektów, jak kreatywność czy jakość podań, ale gramy na pełnowymiarowych boiskach i wymagamy od niego większej pracy w zakresie motoryki i mobilności. Tego nam u niego bardzo brakowało
powiedział w sobotę trener Dawid Szulczek, czyli jeszcze przed ostateczną decyzją.
Można zaryzykować tezę, że to koniec przyszłości dla Hiszpana w Chorzowie. Już zimą został odstawiony od kadry meczowej i wiosną nie rozegrał żadnego meczu. Jego kontrakt wygasa w czerwcu 2026.