Peter Struhár zrobił kapitalną robotę w Jastrzębiu Zdroju. Zimą obejmował zespół GKS Jastrzębie, będący w strefie spadkowej, a wiosną zbudował ekipę, która punktowała gorzej tylko od trzech klubów!
Słowak ma bogate CV. Jako piłkarz zdobył mistrzostwo swojego kraju ze Slovanem Bratysława. Potem jako trener MFK Ružomberok był wicemistrzem w sezonie 2021/22, dzięki czemu klub wystąpił w fazie kwalifikacyjnej Ligi Konferencji. W sezonie 2023/2024 Peter Struhár prowadził drużynę Zemplin Michlovce, również występującą w słowackiej ekstraklasie.
Obejmując w grudniu 2024 roku GKS Jastrzębie chciał zapewne zaistnieć na polskim rynku. I trzeba przyznać, że zrobił to kapitalnie. Klub, który ma gigantyczne problemy organizacyjne, był w stanie wykaraskać się ze strefy spadkowej i wywalczyć bezpiecznej miejsce (średnia punktów 1,62 na mecz). Wczoraj omal nie wygrał w Kaliszu i nie pozbawił gospodarzy miejsca w strefie barażowej o awans do I ligi!
Chcieliśmy podtrzymać serię. Czułem przed meczem, że w zespole jest wielka wiara, co zostało pokazane w meczu
cieszył się Peter Struhar po końcowym gwizdku arbitra.,
Jego piłkarze byli wiosną jedną z najlepszych drużyn w II lidze. I to pomimo faktu, że od marca nie otrzymują wynagrodzeń, bo klub ma gigantyczne problemy! Życzymy, aby GKS poukładał swoje tematy przy wsparciu miasta. Niemniej inne śląskie kluby powinny zwrócić uwagę na Petera Struhara, bo ostatnie pół roku udowodniło, że to naprawdę dobry fachowiec!