Jan Urban nie przyjedzie na najbliższy mecz w Zabrzu. Zatem nabierają mocy podejrzenia, że Lukas Podolski istotnie pożegna się w sobotę z murawą stadionu przy Roosevelta.
– Na ten moment to moje ostatnie mecze. W klubie toczą się jakieś rozmowy. Zobaczymy, jak będzie, czy ta decyzja zapadnie teraz, czy najpierw pojadę z rodziną na wakacje i tam o wszystkim pomyślę. Może na wakacjach zdecyduję, żeby grać dalej albo żeby więcej czasu spędzać z rodziną? – cytuje Podolskiego dzisiejszy Dziennik Sport. I właśnie ta kwestia budzi wątpliwości, wszak Lukas nie miał jeszcze okazji przemyśleć tematu na wakacjach.
Wszyscy w Zabrzu nabierają wody w usta i proszą kibiców, aby przyszli na mecz wcześniej. Nasze źródła poddają w wątpliwość decyzję Podolskiego o końcu kariery. Jego koledzy z szatni spodziewają się, że zagra również w nowym sezonie. Już jutro wszystko będzie jasne i klarowne.