Drużyna JKH GKS-u Jastrzębie zakończony niedawno sezon może rozpatrywać w kategorii sukcesu. Za taki na pewno należy uznać sięgnięcie po brązowy medal mistrzostw Polski. Wiadomo już, że do kolejnej kampanii ligowej zespół przystąpi po znaczących zmianach.
Sympatycy klubu hokejowego JKH GKS-u Jastrzębie mają powody do radości. Zespół prowadzony przez słowackiego szkoleniowca, Roberta Kalabera po raz siódmy w historii, a pierwszy od 2022 roku, zdobył medal MP. Jastrzębianie stanęli na najniższym podium.
Mimo tego, że drużyna zakończyła sezon na podium, już wiadomo, że czekają ją spore zmiany. Nie tylko na ławce trenerskiej, ale także jeśli chodzi o zawodników. Najważniejsza roszada dotyczy obsady bramki. W miejsce Vilho Heikkinena działacze klubu z Al. Jana Pawła II postawili na innego Fina, Karolusa Kaarlehto.
Wszyscy wiemy, że dobry bramkarz to w hokeju przysłowiowa połowa drużyny. Karolus jest doświadczonym zawodnikiem mającym za sobą siedem lat Liigi i ma spory potencjał, na który liczymy w nowym sezonie
powiedział o bramkarzu Leszek Laszkiewicz, dyrektor sportowy JKH cytowany przez klubowe media.
Oprócz Kaarlehto w klubie zobaczymy także m.in. Macieja Urbanowicza, braci Nalewajków, czy utalentowanego 19-letniego napastnika, Bartłomieja Stolarskiego.