Są o krok od awansu i dostali już nawet licencję na grę w Betclic I lidze. Problem w tym, że Komisja ds. licencji klubowych w razie promocji nakazała grać Polonii na Stadionie Śląskim!
Są dwa problemy, które sprawiają, że obecny obiekt w Bytomiu nie spełnia wymogów. Pierwszym jest jego pojemność. Betclic I liga wymaga na co najmniej 2000 miejsc siedzących. Obecnie kameralny obiekt może pomieścić jedynie 1100 osób, lecz jeszcze w tym roku ma być rozbudowany do 2200 miejsc. Druga kwestia to brak podgrzewanej murawy.
– Znamy ograniczenia naszego obiektu, ale jest on rozbudowywany pod kątem gry w 1. lidze. I dziwi nas, że rok temu ci sami członkowie komisji licencyjnej zrozumieli naszą argumentację
powiedział Tomasz Stefankiewicz, dyrektor sportowy Polonii, w rozmowie z Dziennikiem Sport.
Przed rokiem Polonia otrzymała licencję z nadzorem infrastrukturalnym na ewentualną grę w Betclic I lidze na stadionie przy Piłkarskiej w Bytomiu. Tym razem podejście Komisji Licencyjnej było inne.
– Mieliśmy wówczas dopiero wskazać obiekt zastępczy na okres zimowy, ale odpadliśmy w barażach. Widzę tu niekonsekwencję, co tym bardziej zaskakujące, że rok temu byliśmy jeszcze przed procedurami na kolejny etap rozbudowy stadionu, a dziś prace już trwają i się posuwają – dodaje Stefankiewicz.
Polonia do dokumentacji przesłanej do PZPN załączyła szczegółowy harmonogram prac. Zdaniem działaczy z Bytomia podręcznik licencyjny zezwala, aby warunkowo rozgrywać mecze na stadionie, na którym trwa budowa. Dlatego zamierzają się odwołać do Komisji odwoławczej ds. licencji. klubowych.
