Nie tylko burdy sprowokowane przez pseudokibiców ŁKS Łódź zwróciły uwagę dziennikarzy, którzy oglądali sobotni mecz. Kontrowersję wzbudziła również oprawa ultrasów Ruchu.
Marcin Pietraszewski z katowickiej Gazety Wyborczej od lat tworzy teksty na temat grup przestępczych z naszego regionu. To on napisał serię materiałów na temat śląskich pseudokibiców. Pewnie dlatego jego uwagę zwrócili w sobotę nie goście z Łodzi, tylko miejscowi ultrasi.
„Kibice Ruchu Chorzów rozwiesili na Stadionie Śląskim ogromny baner z logo grupy przestępczej Psycho Fans, a potem odpalili race. Tak świętowano 30-lecie największego kibolskiego gangu w Polsce” – napisał w dzisiejszym wydaniu Gazety Wyborczej i wyliczył za co skazywani byli członkowie grupy.
Faktem jest, że race przygotowane do tworzenia oprawy meczowej potem służyły do obrzucania chuliganów z Łodzi, którzy pojawili się w sektorach buforowych. Podziały między kibicami Ruchu widać również w mediach społecznościowych. Zwykli sympatycy futbolu zaczynają się coraz głośniej odcinać od ultrasów, którzy nie tak dawno rzucili również race na murawę stadionu w Kołobrzegu.