Niestety, choć oczekiwania i marzenia były inne, drużyna Jastrzębskiego Węgla obecny sezon zakończy bez medalu. Przesądziła o tym porażka na własnym parkiecie z Projektem Warszawa.
Jastrzębski Węgiel w środowe popołudnie miał ostatnią szansę, aby przedłużyć marzenia kibiców związane z walką brązowy medal. Walk do końca zapowiadali zresztą sami zawodnicy JW.
Wszyscy jesteśmy zdołowani po półfinale. Celem był awans do finału, ale brązowy medal też jest ważny dla nas i dla klubu. Dlatego musimy w kolejnym meczu zagrać na 100% naszych możliwości i postarać się odwrócić tą rywalizację
mówił przed środowym spotkaniem Anton Brehme, środkowy Jastrzębskiego Węgla cytowany przez TVP Katowice.
I faktycznie tak było. Ekipa trenera Marcelo Mendeza walczyła jak o życie, pokazując przy tym charakter godny aktualnych mistrzów Polski. Warto nadmienić, że zespół z Jastrzębia-Zdroju przegrywał w setach 1:2, potem w tie-breaku 1:5, następnie 7:11. Sygnał do odrabiania strat w piątej partii po stronie gospodarzy dał jeszcze co prawda duet Łukasz Kaczmarek – Anton Brehme. Szalona pogoń Jastrzębia jednak nie wystarczyła. Ostatnie słowo należało w tym meczu do Artura Szalpuka. I to siatkarze Projektu Warszawa mogli cieszyć się ze zdobycia brązowych medali mistrzostw Polski w sezonie 2024/2025.
Warto dodać, że po raz pierwszy od 2018 roku drużyny z Jastrzębia zabraknie na podium MP.