Gliwiczanom zaglądało dziś w oczy widmo porażki z Koroną. Kielczanie zdobyli gola do szatni, tuż przed zakończeniem pierwszej części gry. Piast odpowiedział tym samym godzinę później.
Gdyby Korona wygrała, to wyprzedziłaby drużynę Aleksandra Vukovicia. Na szczęście Tomasz Mokwa w 91. minucie spotkania wykorzystał dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego i doprowadził do wyrównania.