Górnik stawiał na Japończyków, a teraz ma zakontraktować zawodnika z Korei Południowej, za którego Partizan Belgrad zapłacił kilkanaście miesięcy temu 1.2 mln euro. To Young-jun Goh.
Informację podał Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl, informując, że 23-latek przylatuje do Polski w przyszłym tygodniu. Podpisze kontrakt do 2028 roku. Niedawno trener Michal Gasparik przyznał w wywiadzie dla Kanału Sportowego, że do zespołu może dołączyć Japończyk lub Koreańczyk.
Young-jun Goh to wychowanek Pohang Steelers i z tym klubem zdobył Pucharu Korei w 2023 i był finalistą Ligi Mistrzów AFC w 2021. Łącznie w 105 ligowych występach w Korei Południowej zdobył 19 goli. Zadebiutował też w reprezentacji swojego kraju. To sprawiło, że w styczniu 2024 roku Partizan Belgrad zapłacił za niego ponad milion euro.
Koreańczyk zaaklimatyzował się w Serbii. Chwalił jedzenie, atmosferę i pomoc kolegów z drużyny. Mówił, że nie ma problemów z kulturą czy codziennością. Jednak media media takie jak TransferFeed zdradziły, że trener Partizana podjął decyzję, że nie będzie już stawiał w pierwszym składzie na Koreańczyka.
Najpewniej ten czynnik sprawił, że do gry wszedł Górnik. Ciekawi jesteśmy, jak duże pieniądze będzie musiał zainwestować klub z Zabrza w ten transfer. Przypomnijmy, że Japończyk Daisuke Yokota został sprzedany przez zabrzan za 2 mln euro.