Polonia Bytom co prawda tylko zremisowała bezbramkowo w Elblągu, ale i tak zapewniła sobie pierwsze miejsce na koniec sezonu Betclic II ligi. Już za tydzień wielka feta na rynku w Bytomiu!
Przewaga Polonii w Elblągu była gigantyczna. Gdyby ten mecz o czymś decydował, to pewnie bytomianie byliby w minorowych nastrojach. Na szczęście na tym etapie rozgrywek takie spotkania mogą się przytrafiać. Tym bardziej, że Pogoń Grodzisk Wielkopolski swój mecz przegrała. Rzućmy jednak okiem na statystyki z sobotniego meczu Olimpia Elbląg – Polonia Bytom:

– Zagraliśmy niezły mecz, nie daliśmy tylko kropki nad „i”. To jedyny akcent, do którego możemy mieć delikatne zastrzeżenia. Zawodnicy trzymali standard, którego chcemy w każdej fazie gry – podkreślił trener Łukasz Tomczyk, który na konferencji prasowej więcej czasu niż na opis meczu, poświęcił podziękowaniom wszystkim osobom, które przyczyniły się do wywalczenia bezpośredniego awansu.
Cieszymy się, że wygraliśmy ligę. Kiedy zimą zerkałem na tabelę i widziałem stratę do Grodziska, to nie byłem takim hurraoptymistą
przyznał Łukasz Tomczyk.
Polonia miała przed startem wiosny osiem punktów straty do Pogoni i cztery punkty do Wieczystej. Dziś to rywale oglądają jej plecy. Do rozegrania został ostatni akord sezonu z Zagłębiem Sosnowiec.
– Bardzo liczę, że w tym ostatnim spotkaniu derbowym powalczymy o 3 punkty i potem rynek w Bytomiu się wypełni. Niech to będzie taki wspólny moment świętowania dla wszystkich ludzi, którzy na ten sukces pracowali – zaapelował trener Łukasz Tomczyk.