Aleksander Komor i Patryk Szwedzik mogą zostać nowymi zawodnikami klubu z Chorzowa. Obu zawodników łączy fakt, że mają za sobą grę w Katowicach. Na boiskach I ligi byli wartościowymi ogniwami.
23-letni Szwedzik był przez długi czas podstawowym zawodnikiem GieKSy na boiskach I-ligowych. Jednak w lutym 2023 roku klub z Katowic postanowił oddać piłkarza za darmo do Śląska Wrocław, w zamian za przyjście Sebastiana Bergiera. Trzeba przyznać, że to był świetny ruch. Bergier stał się napastnikiem numer jeden i mocno przyczynił się awansu do PKO Ekstraklasy.
A Szwedzik? Rozegrał 21 meczów i strzelił nawet gola na ekstraklasowych boiskach, ale nie wywalczył sobie miejsca w składzie Śląska. Dlatego został wypożyczony do Chrobrego. W jego barwach zaczął rozgrywki 2024/25 w ataku, lecz następnie był przesuwany na pozycję ofensywnego pomocnika lub na skrzydła. Zanotował 5 goli i 4 asysty. Jego kontrakt ze Śląskiem obowiązuje w teorii jeszcze przez rok.
Aleksander Komor jako młody chłopak trafił z Lublina do… Chorzowa. Grał w Młodej Ekstraklasie w barwach Ruchu. Potem zaliczył na boiskach ekstraklasowych 40 występów w barwach Łęcznej i Podbeskidzia. Jednak najpewniej czuje się w I lidze. Rozegrał 30 meczów w sezonie, w którym GieKSa zrobiła awans. We wrześniu po porażce 0:3 w Zabrzu stracił miejsce w podstawie zespołu Rafała Góraka. Za chwilę skończy 31. rok życia. Jego kontrakt wygasa za miesiąc.
Konkluzja jest taka, że Komor i Szwedzik zrobili swoje w barwach GieKSy w I lidze i na tym poziomie gwarantują solidny poziom. Młodszy z tego duetu pewnie marzy jeszcze o ekstraklasie.