Będzie trzęsienie ziemi przy Cichej! Pierwsi zawodnicy Ruchu dowiedzieli się jeszcze przed meczem w Kołobrzegu o tym, że klub nie przedłuży z nimi kontraktów. Sprawdźmy zatem, komu umowy wygasają.
Nie należą do tego grona na pewno Mateusz Szwoch i Miłosz Kozak. Pierwszemu kontrakt przedłużył się o rok z racji liczby rozegranych meczów, a drugi zimą parafował przedłużenie do czerwca 2026.
Bardzo mi się tu podoba. Klub ma wszystko, by walczyć o ekstraklasę. Przychodziłem z nadzieją, że już w tym sezonie uda się osiągnąć sukces. Baraże były celem minimum
przyznał Mateusz Szwoch
Naszym zdaniem małe szanse na pozostanie w Chorzowie mają zawodnicy wypożyczeni: Jakub Adkonis, Filip Borowski, Wojciech Łaski i Jakub Myszor. Żaden z nich nie odegrał ważnej roli. Co innego Szymon Karasiński i Yegor Tsykało. Ta dwójka również jest wypożyczona, ale wiosną są podstawowymi graczami w układance Dawida Szulczka. Pytanie, czy Ruch stać, by ich pozyskać? W umowie Ukraińca jest ustalona opcja kupna.
Zdziwimy się, jeśli Cichą pożegna Patryk Sikora. Defensywny pomocnik co prawda miał dużego pecha, bo po wyleczeniu jednej kontuzji kolana, musiał znów poddać się operacji. Natomiast to Niebieski człowiek, kiedy jest zdrowy to gra, więc chorzowianie raczej nie zostawią go na lodzie.
Łukasz Moneta, Maciej Sadlok i Filip Starzyński to również zawodnicy związani z Ruchem przez wiele lat. Ale czy zostaną? Starzyński miał być wzmocnieniem na ekstraklasę, a okazał się niewypałem transferowym. 30-letni Moneta jest cieniem piłkarza z przeszłości. Właściwie tylko Sadlok broni się na boisku. Zwłaszcza jesienią dawał dużo, zwłaszcza przy stałych fragmentach gry. Tylko, że Maciej ma już 35 lat i jeśli budować latem nowy zespół, to raczej na kimś perspektywicznym.
Oto pełna lista zawodników, których umowy wygasają z końcem czerwca 2025*:
- Jakub Adkonis
- Filip Borowski
- Wojciech Łaski
- Szymon Karasiński
- Ksawery Kwiatkowski
- Jakub Myszor
- Łukasz Moneta
- Maciej Sadlok
- Patryk Sikora
- Filip Starzyński
- Yegor Tsykało
* – źrodło: Transfermarkt