Dominik Sarapata jest odkryciem ostatnich tygodni na śląskich boiskach. Nastoletni zawodnik Górnika świetnie spisał się podczas zimowego obozu przygotowawczego. Jan Urban w nagrodę dał mu szansę gry w podstawie w pierwszym meczu ekstraklasy w 2025 roku. Sarapata nie rozczarował, a Górnik wygrał z Motorem 4-0!
Oceniam jego występ dobrze. Czuje odpowiedzialność pozycji, na której gra. Radzi sobie ze stresem. Na pewno to dla niego duże wyzwanie. Był Sarą, którego widzę na treningach. Dominik ma większe papiery na granie niż Damian Rasak
chwalił zawodnika po jego debiucie Jan Urban, trener Górnika
Sarapata nadal rzetelnie pracuje na treningach, bo w podstawowym składzie Górnika wyszedł we wszystkich następnych meczach. Co ciekawe, do Zabrza trafił z… Chorzowa. Jest wychowankiem miejscowej Józefki. I jak się okazuje, miał propozycję przejścia do Ruchu.
Z tatą uznaliśmy wtedy, że szkółka Górnika jest najlepszą opcją. Była wtedy opcja Ruchu, ale wybraliśmy inaczej i… nie żałuję, bo nie wiem, gdzie byłbym teraz
wskazał Dominik Sarapata w rozmowie z Dziennikiem Sport