Bardzo pozytywne zaskoczenie w Zabrzu. Jan Urban zaprosił dziś Kryspina Szcześniaka na zgrupowanie kadry narodowej! Powołanie do reprezentacji Czech otrzymał z kolei Patrik Hellebrand.
Nie tak dawno napisaliśmy, że Szcześniak musi na starcie każdego sezonu walczyć i udowadniać, że warto na niego stawiać od pierwszej minuty. – Jeśli zanalizujemy kilka sezonów wstecz, to właściwie każde rozgrywki tak zaczynałem. Już się do tego przyzwyczaiłem, że muszę walczyć o swoje. Jest OK – powiedział w rozmowie z Dziennikiem Sport.
– Najbardziej niedoceniany ŚRODKOWY obrońca Ekstraklasy – tak chwalił Kryspina pod koniec września Damian Rasak na platformie X. Okazją była piękną asystą Szcześniaka w meczu Cracovii z Górnikiem.
Szcześniak w meczu w STS Pucharze Polski założył nawet kapitańską opaskę zespołu z Zabrza. – To było w spotkaniu z rezerwami Legi w drugiej połowie, kiedy z boiska zszedł Rafał Janicki. To zaszczyt i bardzo się cieszę, że przez 45 minut mogłem nosić tę opaskę na ramieniu. To dla mnie duża rzecz, choć oczywiście znam swoje miejsce w szeregu. Przede mną kilku zawodników, którzy są w zespole dłużej niż ja. Tak do tego podchodzę – powiedział skromnie.
Do reprezentacji Czech powołany został z kolei Patrik Hellebrand, który w kręgu zainteresowań selekcjonera był już od dłuższego czasu. Do szerokiej kadry trafił chociażby w lutym tego roku.
