Close Menu
SlaskiSport
  • Gieksa
  • Górnik
  • Piast
  • Ruch
  • Tychy
  • Polonia
Co nowego?
5.0

Nieudany debiut Łukasza Piszczka w zimowej scenerii

8.0

Wysoki triumf Polonii! Arak i Holewiński bohaterami

9.0

Maszyna Myśliwca! Piast rozbił Raków

Facebook X (Twitter) Instagram
  • Gieksa
  • Górnik
  • Piast
  • Ruch
  • Tychy
  • Polonia
Facebook X (Twitter) Instagram
SlaskiSport
  • Piłka nożna
  • Kibice
  • Stadiony
  • Transfery
  • Inne sporty
SlaskiSport
SlaskiSport.pl:Strona główna » Jak dyrektor Piasta tłumaczy słaby start sezonu?
Lukasz Sobala / PressFocus
Piast

Jak dyrektor Piasta tłumaczy słaby start sezonu?

By Redakcja18 września, 2025

Piast Gliwice jako jedyny nie wygrał jeszcze meczu w PKO Ekstraklasie. Czy to powód, aby bić na alarm i myśleć o zmianach? Dyrektor sportowy klubu stara się uspokoić nastroje i wymienia kilka faktów.

Łukasz Piworowicz został dyrektorem sportowym Piasta w lipcu. Wrócił do klubu po siedmiu latach i od razu był zmuszony przeprowadzić sporą rewolucję w szatni. Klub z Gliwic musiał zacisnąć pasa, więc zrezygnował z usług wielu piłkarzy. Piworowicz postawił również na zmianę stylu gry oraz wybór jako trenera Maksa Moldera, który nie znał polskich realiów. Pierwsze miesiące potwierdzają, że był to bardzo ryzykowny ruch.

– Styl gry tego zespołu zmienił sie drastycznie po zmianie trenera. To nie był przypadek. Wiedzieliśmy jakiego szkoleniowca szukamy i czego będziemy od niego oczekiwać. Zrealizowaliśmy najwyższe posiadanie w lidze. Jesteśmy w czołowej trójce, jeśli chodzi o wysoki pressing. Ten styl wymaga dużo pracy i cierpliwości – podkreślił dyrektor sportowy Piasta.

Pytanie zatem, dlaczego skoro liczby statystyczne są tak ciekawe, to Piast nie potrafi wygrywać i jest w dole tabeli PKO Ekstraklasy? Piworowicz w programie „Liga po godzinach” w Canal+ wskazał kluczowe przyczyny: brak kilku ofensywnych zawodników w pierwszych kolejkach, brak zgrania na początku sezonu oraz decyzje sędziowskie w ostatnich meczach.

Zawodnicy się dopiero poznają. Trener poznaje zespół i ligę. My świadomie opóźniliśmy część transferów do klubu, tak aby pozyskać piłkarzy, którzy dadzą jakość. Dla nich w większości nie byliśmy pierwszym wyborem i musieliśmy czekać grzecznie w kolejce

przyznał szczerze Łukasz Piworowicz.

– To spowodowało, że kilku zawodników dotarło do Gliwic dopiero w sierpniu. Byli bez okresu przygotowawczego, więc to naturalne, że początek sezonu był bardzo trudny – podkreślił dyrektor sportowy Piasta i wskazał, że drużyna w ostatnich kolejkach prezentowała się już znacznie lepiej. Tym razem pojawił się inny problem.

– Decyzje sędziowskie miały kluczowy wpływ na wyniki dwóch ostatnich meczów. Pierwsza żółta kartka dla Boisqarda była po faulu na naszym zawodniku, który to faul nie został odgwizdany. Później był rzut karny na Eriku Jirce. Ewidentny tak naprawdę! A sytuacja prawdopodobnie nie była nawet sprawdzana przez VAR. Należy przypomnieć sobie też kontrowersyjny rzut karny w Lubinie, po ataku Nalepy na Tomasiewiczu i nastrzelonej ręce. Dlatego tych okoliczności jest bardzo wiele, które wpłynęły na taki wynik – dodał Piworowicz.

Udostępnij Facebook Twitter

Zobacz też

Maszyna Myśliwca! Piast rozbił Raków

22 listopada, 2025

TOP3 śląskie kluby pod względem frekwencji

17 listopada, 2025

Czy polskim chłopakom brakuje luzu? [KOMENTARZ]

13 listopada, 2025
Leave A Reply Cancel Reply

Ostatnio dodane
5.0
Tychy 22 listopada, 2025

Nieudany debiut Łukasza Piszczka w zimowej scenerii

8.0
Polonia 22 listopada, 2025

Wysoki triumf Polonii! Arak i Holewiński bohaterami

9.0
Piast 22 listopada, 2025

Maszyna Myśliwca! Piast rozbił Raków

Tychy 22 listopada, 2025

Zasypana murawa w Rzeszowie. Tychy zagrają? [ZDJĘCIE]

O nas
O nas

Dostarczamy codziennie wiadomości o śląskim sporcie. Chcesz dołączyć? Napisz!

Redaktor prowadzący: Krzysiek Kubicki
Email: redakcja@slaskisport.pl
Mobile: 609 850 606

Baza zdjęć: PressFocus

Facebook X (Twitter) Instagram
© 2025 ŚląskiSport

Wpisz powyżej frazę i naciśnij Enter, by zacząć szukać. Naciśnij Esc, by anulować.