Polonia Bytom to obecnie największa rewelacja I ligi. Beniaminek po dziewięciu seriach gier jest na 4. miejscu w tabeli. Nie mała w tym zasługa m.in. Jakuba Araka, który w niedługiej perspektywie czasu może zasilić sztab szkoleniowy.
Bytomianie w ostatni piątek pokonali na bliskim wyjeździe w derbach Śląska GKS Tychy 2:1. Jedną z bramek dla 2-krotnego mistrza Polski strzelił Jakub Arak, który z boiska zszedł w 70. minucie. Przez kolejnych ponad dwadzieścia był bardzo żywy wzdłuż linii bocznej boiska, wspomagając swoich kolegów m.in. o wskazówki.
Już działamy w tego typu małych rzeczach. Kuba jest w trakcie kursu UEFA A dla piłkarzy, którzy kończą grę. Już podczas rozmów musieliśmy go czymś przekonać i skusić, żeby z nami współpracował, kiedy dołączał do II ligi. Mówiliśmy mu, że wprowadzimy go i porozmawiamy, żeby pomagał nam, działał i rozwijał się w tym zakresie. Widać, że będzie chciał to kontynuować, bo widać, że to czuje
powiedział Łukasz Tomczyk, trener Polonii Bytom.
Arak w bieżącym sezonie strzelił już 2 gole w lidze, a także dołożył 2 trafienia w przerwie reprezentacyjnej w sparingu z rezerwami Banika Ostrawa. W dodatku w meczu z Wieczystą Kraków dopisał do swojego dorobku asystę.
