Adam Zrelak, Eman Marković czy Ilja Szkurin? Zanosi się na to, że Rafał Górak będzie wybierał napastnika na mecz z Lechią Gdańsk spośród tych trzech kandydatów.
GKS Katowice po przerwie reprezentacyjnej przystępuje do bardzo ważnego dla siebie spotkania. Lechia Gdańsk wykaraskała się z ujemnego bilansu i „zbiła” 5 oczek po remisach z Cracovią, Motorem Lublin oraz zwycięstwie z Arką Gdynia. Teraz chce gonić resztę stawki.
Szanse debiutów
Ostatnie dni przy Nowej Bukowej były co najmniej interesujące. Z szatni trenera Góraka odszedł Aleksander Buksa. W jego miejsce pozyskany został Ilia Szkurin z Legii Warszawa. Nad morzem jednak nie tylko Białorusin stanie przed szansą debiutu. Eman Markovic został zaprezentowany na około 2 godziny przed meczem z Radomiakiem Radom.
To ciekawy piłkarz, który grał w młodzieżowej kadrze Norwegii u boku Erlinga Haalanda, o czym szerzej wspominaliśmy tutaj. Zmiany względem ostatniej potyczki bezapelacyjnie należy spodziewać się w linii obrony z uwagi na kontuzję Aleksandra Paluszka.
Mecz za „6” punktów
Zarówno dla gdańszczan, jak i katowiczan spotkanie to jest niezwykle ważnym. W przypadku zwycięstwa drużyny z Pomorza – ta przy identycznej liczbie rozegranych spotkań zbliży się do GKS-u na 4 punkty, a dodatkowo zrówna się dorobkiem z Piastem Gliwice, który rozegrał dwa mecze mniej. Gdyby to jednak ekipa z południa okazała się zwycięska, wówczas jej dorobek wzrośnie do 10 oczek, a więc tylu samo ile mają Pogoń Szczecin i Lech Poznań zajmujące 6-7. miejsce. Oczywiście utrzymanie takiej sytuacji graniczyć będzie z cudem po kolejnych weekendowych potyczkach.
Początek spotkania w Gdańsku o 18:00.
