Szkoleniowiec Górnika Zabrze nie miał pretensji do swoich zawodników za mecz z Niecieczą. Natomiast nie mógł być oczywiście zadowolony z końcowego wyniku.
– Nawet jakbyśmy grali do jutra, to nie zdobylibyśmy gola. Nie mogę nic złego powiedzieć chłopakom w szatni, bo naprawdę od pierwszej minuty grali dobrze. Powinno być 2:0 już po piętnastu minutach. My popełniliśmy w pierwszej połowie tylko jeden błąd, byliśmy tylko nieskuteczni – mówił na konferencji prasowej.
Myśmy spróbowali wszystkiego w tym meczu. Przekładaliśmy skrzydłowych stronami, zmieniliśmy prawego obrońcę, napastnika.
wymieniał liczbę roszad Michal Gasparik.
– Czuję, że chcemy zrobić coś więcej w tym sezonie. Chcemy być wyżej i wierzę, że tak będzie. Mnie się podobała nasza gra. Wystarczyło wykorzystać tę jedną okazję i to by zmieniło ten mecz – dodał Gasparik.