Szkoleniowiec Ruchu zadedykował niedzielne zwycięstwo zmarłej Renacie Kubiak, która przez lata dbała o piłkarzy Niebieskich i ich klubowy sprzęt. Co mówił o samym meczu?
– Mieliśmy plan na to spotkanie, lecz nie wszystko toczyło się tak, jak zakładaliśmy. Trzeba było korzystać z opcji rezerwowych. Częściowo zdrowotnie, częściowo z uwagi na to, jak gra przeciwnik. No i cóż, mamy 4 punkty po dwóch meczach. Dorobek jest całkiem OK, ale wiadomo, że jest sporo rzeczy, które musimy poprawić – ocenił trener Dawid Szulczek.
Niepocieszony był Maciej Stolarczyk. – Jeśli szukamy sprawiedliwości, to nie znajdziemy jej w piłce. Oddając 22 strzały na bramkę przeciwnika i posiadając piłkę częściej niż rywal chciałoby się mieć inny rezultat. Nie weszliśmy dobrze w mecz. Może nas ta atmosfera trochę usztywniła? – zastanawiał się szkoleniowiec Górnika Łęczna, mając na myśli doping ponad 10 tysięcy kibiców na Stadionie Śląskim.