Pierwszy mecz sezonu to zawsze zagadka. Kibice w Zabrzu wręcz przyzwyczaili się, że ich zespół na odpowiednie tory wchodzi dopiero po kilku pierwszych kolejkach. Jak będzie teraz?
– Mąka jest, ale rzeczywiście tych zmian było dużo… Nie zawsze jest tak, że wszystko szybko zatrybia. Jasne, gdyby tak było, to byłaby to piękna sprawa – powiedział Rafał Janicki, cytowany przez Dziennik Sport.
Doświadczony obrońca spędził już sporo czasu w Zabrzu i wie, że Górnik na ogół zgrywa się z meczu na mecz. – To dla mnie już piąty sezon tutaj i chyba tylko Erik Janża pamięta dobry start. To było jeszcze w czasie, kiedy trenerem był Marcin Brosz. A tak, to nie pamiętamy, kiedy naprawdę dobrze weszliśmy w sezon… Wypadałoby to w końcu zmienić – przyznał 33-latek.
Co ciekawe, Janicki swój dom ma w okolicach Gdańska. I tam zamierza wrócić po zakończeniu kariery. Dlatego spotkanie z Lechią będzie dla niego wyjątkowe.