Górnik Zabrze jest coraz bliżej sprzedaży Dominika Sarapaty do FC Kopenhaga. Według nowych wieści – 14-krotny mistrz Polski może ustanowić swój własny rekord transferowy. Młody talent udał się już na badania medyczne do Danii.
O tym, że Dominik Sarapata może udać się do FC Kopenhaga, informowaliśmy jako pierwsi już 13 czerwca. Po tygodniu pojawiły się nowe informacje, które traktują o całej sprawie jako nie tyle przesądzonej, ile będącej w toku. 17-latek będący odkryciem Jana Urbana udał się na testy medyczne do stolicy Danii. Jeżeli dojdzie do transferu – ten będzie najdroższym w historii Górnika.
Jak poinformowała redakcja Tipsbladet.dk – na stole w Zabrzu mają leżeć 4 miliony euro, co przekłada się na 30 milionów duńskich koron. Kwota z premiami może wzrosnąć do 37 milionów duńskich koron, co przy obecnym kursie daje niespełna 5 milionów euro.
Pierwszy zagraniczny kontrakt Sarapaty miałby obowiązywać do czerwca 2028 roku. Nie brakuje kolejnych sensacyjnych wieści. Wedle duńskiego portalu, pomocnik miał otrzymać także inne ciekawe propozycje z zagranicy. Mowa chociażby o Anglii.
Nowy cień na całą sytuację dał także Piotr Koźmiński z Goal.pl, który potwierdził kwestię bonusów, rozwijając ją w jeszcze w większym kontekście. Do Zabrza może trafić nawet 5-6 milionów euro w przypadku realizacji konkretnych zamierzeń. Jednym z nich jest awans stołecznych do Ligi Mistrzów.